2012 r. kto teraz przyjeżdża do BG- NA WAKACJE ? ,w 90% to Polacy którzy dają sie jeszcze nabierać na zacofaną Bułgarię śmierdzącą kołchozami , Bułgarzy poznając naiwność polskich turystów , szybko zawitali w Polsce aby wykorzystywać naiwniaków w ich własnym kraju .
przykłady:
http://expressilustrowany.pl/ukradli-kurtki-w-rzgowie-zlodzieje-z-bulgarii-w-ptaku,artykul.html?material_id=50449b94142d5c5056000000
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/wpadka-zodziejskiego-gangu-bugarow-ktorzy-okradali-konta-bankowe_276031.html
http://ois.frix.pl/post/833036/transport-antenowy-do-bulgarii-lipiec-2012-zlote-piaski-zloty-rog
България
.
Bułgaria to jeden z najbardziej przereklamowanych krajów na letni urlop.
Szkoda czasu i pieniędzy na tą wiochę jaką jest Bułgaria !
Wjeżdżamy do Bułgarii płacimy haracz ( przejście graniczne) 6 euro z powrotem 2 euro- dziwne ? ( może by na Polskiej granicy wprowadzić opłaty w euro za wjazd ???)
Drogi w BG fatalne , autostrada lepiona po większych dziurach nawet na lewym pasie , zakręty na autostradzie prawie 90 stopni ( w nocy jadąc dozwoloną prędkością 120km/h można się zabić na zakręcie). Uważaj!!! jak stracisz oponę to w warsztacie wulkanizatora kupisz tylko używana łysą , u mechanika auto naprawiają przy pomocy młotek i przecinak - zero profesjonalnego sprzętu .
Mieszkanie:
Wg Bułgarów to luksusowy apartament!
Mieszkanie albo na budowie lub w budynku wybudowanym z czasów komunizmu bez przeprowadzonych remontów , widoki PGR-70 lata.
Zamiast zasłon czy żaluzji często spotykamy przylepione gazety do szyb, w łazience WC - prysznic leje się do dziury na środku podłogi, brak półki, wieszaków, często w wynajmowanych mieszkaniach brak toalet , trzeba gonić za potrzebą na zewnątrz do wychodka lub toy toy , jak masz WC to papier do podcierania dupy trzeba wrzucać do kosza a nie do muszli - to taki "zwyczaj bułgarski "bo jak się zatka to właściciel lokalu robi awanturę , ( Bułgar tłumaczy sie tym ze od 100lat nie było modernizacji kanalizacji ). W mieszkaniach raczej brak TV, Internetu, szafa zbita z desek po budowie starcza ledwo na 1 osobę ale przydzielona na trzy ( foto) , oczywiście bez wieszaków (wieszaki zabieramy z polski ze sobą , ) praktycznie nie mamy możliwości zamykania pokoi , klucz dostaniemy ale uniwersalny do wszystkich drzwi, uwaga!!! po wyjściu na plażę właściciele buszują po pokojach (złapaliśmy ich na gorącym uczynku , na szczęście nie zwędzili nam nic ). Standard mieszkań w przedziale cenowym od 20-50 euro/doba - wyglądają jak Polskie mieszkania z lat 70- za PRL-u . Te tańsze poniżej 20 euro wyglądają jak spanie robotnika budowlanego na budowie w stanie surowym , albo w stajni , tego nie da się OPISAĆ ! . Oczywiście można zauważyć w niewielkiej ilości - hotele, kwartery nowo-wybudowane ale cena co do miejsca jakim jest Bułgaria mamy mocno przesadzoną i absurdalna zaczyna się od 80 euro w gorę. Za te pieniądze można wynająć mieszkanie na wakacje w bardziej atrakcyjniejszym miejscu niż Bułgaria.
Plaża:
Woda brudna spływają do niej ścieki z domostw (oni nie wiedza co to oczyszczalnia ścieków- nie mieli modernizacji kanalizacji od 100lat ) plaza tez brudna śmieci, glony, pełzające robactwo, muchy żerujące na resztkach jedzenia , totalny syf.
Jak nie wykupisz parasola czy leżaka praktycznie nie masz miejsca by się rozłożyć swoim sprzętem , jak wykupisz np.; parasol to ciągle chodzi kontrola i zamiast odpoczywać musisz szukać rachunku do okazania. Rowerki wodne, kajaki inne sprzęty do wynajęcia na własne ryzyko nie dostaniesz bo nie posiadają kamizelek ratunkowych , ratownicy przeważnie na kacu i śpią na swoich leżakach.
Jedzenie:
Kebab??? prawie z daleka tak wygląda , kurczak i inne z grilla , wszystko półsurowe lub spalone , słynny kebab czy kurczak kręcą ręcznie bo nie mają napędów elektrycznych- mięsko przeważnie się przypala lub jest półsurowe z tego powodu .W każdym lokalu gastronomicznym , sklepie itd BARDZO!!!! nieuprzejmi ludzie , targowania tez nie uznają od razu wyrwą ci z reki towar i zostaniesz mocno opierdolony.
Żeby zejść do morza, trzeba było iść po wąskich uliczkach gdzie jeździły
autokary, samochody, motory, bo chodniki są pozajmowane przez stragany z
duperelami- morze brudne, zielone, mętne a w dodatku pływają w nim glony i śmieci plaża potwornie zatłoczona, dosłownie człowiek na człowieku, naprawdę nie
było gdzie rozłożyć się z matą, bo większość szerokości plaży zajmowały puste
leżaki do wynajęcia za zapłatą 3 euro + parasol 3 euro szok! dziurawe drogi i chodniki , nie wybierać się
liniami miejskimi do innych miast, bo wszędzie sa kieszonkowcy,
złodziejaszki. W samych miasteczkach też trzeba stale uważać na
złodziei. wygląda strasznie smętnie, stare odrapane bloki, odpadające tynki,
pełno zwisających kabli, wstrętne fasady, bieda, syf, brud...
lotnisko w Warnie... lepiej nic nie mówić, dosłownie jak w PRL-u brud,
kilka sklepików z niczym, stłoczeni ludzie, po ulicach jeżdżą stare
Łady wołgi .. hotele dla turystów niby 4** i 5*
ale wokół hoteli, po prostu pełno było jakichś ruder, rozwalających się budynków, rozpoczętych inwestycji, chaszczy, krzaków,
autokary, samochody, motory, bo chodniki są pozajmowane przez stragany z
duperelami- morze brudne, zielone, mętne a w dodatku pływają w nim glony i śmieci plaża potwornie zatłoczona, dosłownie człowiek na człowieku, naprawdę nie
było gdzie rozłożyć się z matą, bo większość szerokości plaży zajmowały puste
leżaki do wynajęcia za zapłatą 3 euro + parasol 3 euro szok! dziurawe drogi i chodniki , nie wybierać się
liniami miejskimi do innych miast, bo wszędzie sa kieszonkowcy,
złodziejaszki. W samych miasteczkach też trzeba stale uważać na
złodziei. wygląda strasznie smętnie, stare odrapane bloki, odpadające tynki,
pełno zwisających kabli, wstrętne fasady, bieda, syf, brud...
lotnisko w Warnie... lepiej nic nie mówić, dosłownie jak w PRL-u brud,
kilka sklepików z niczym, stłoczeni ludzie, po ulicach jeżdżą stare
Łady wołgi .. hotele dla turystów niby 4** i 5*
ale wokół hoteli, po prostu pełno było jakichś ruder, rozwalających się budynków, rozpoczętych inwestycji, chaszczy, krzaków,
bieda aż piszczy... Mieszkanie z klimatyzacją wygląda jak zwykły nawiew i, ciągłe się psuje po paru interwencjach szef mieszkania stwierdził że nie jest jeszcze tak ciepło ( 30 stopni) by używać nawiewów , zimna woda w prysznicu 2 dni to normalka , oczywiście stwierdzili że to wina gości za dużo zużywamy ,brak żarówek w pokoju to nie problem lecz przez cały pobyt nie zostały wymienione przez obsługę tylko trzeba samemu sobie zakupić w sklepie . pokoje miały podłogi tak brudne ,ze aż niedobrze się robi , Balkon cały zakurzony a stolik i krzesełka aż się lepiły z brudu nie dość ze połamane to brudne .. żeby jakoś odpocząć najpierw zaczynamy od pierwszego dnia na kolanach własnymi rękami myjemy całe podłogi ,balkon i meble.. pseudo-lodowkę środki czystości kupujemy w pobliskim sklepiku Na zwróconą uwagę właścicielom , ze pokoje są brudne i nie sprzątnięte zarzekali się że było sprzątane i rozkładali ręce. Brak w zastawach stołowych , musieliśmy się dopominać o szklanki jakiś garnek czy czajnik w ostateczności dostaliśmy butle gaz ( 5 lewa extra za gaz) i jeden garnek do gotowania wody , łazienka zagrzybiała, widok z okna bezcenny : na gruz i śmieci
Ciemnota i zacofanie w Bułgarii
Za dzienny wynajem parasola czy leżaka po 12 złotych. Koncesjonariusze mają prawo zagospodarować do 80 procent powierzchni plaży. Są to zwykle najlepsze miejsca, z których osoby próbujące wbić tam swoje prywatne parasole są konsekwentnie przeganiane do darmowych rejonów plaży, zwykle maksymalnie oddalonych od morza. Wybierając się do Bułgarii dobrze jest znać przynajmniej choć trochę rosyjski, bo inaczej rzeczywiście można wrócić bardzo zawiedzionym i zniechęconym, prawie nikt nie mówi po angielsku nawet w restauracji, pubie czy sklepie obsługa dramat jak wszystko tam! nic nie jest zgodne z opisem jedno wielkie. Kłamstwo czas stanął w miejscu tak ok. lat 70.zamiast nadrabiać chociaż sympatią do turystów to oni są bardzo nie mili do tego i brudasy, Wakacje jak za karę, a najgorsze, że w pokojach kradną na potęgę i to okradane są różne narodowości. Właściciele sobie z tego nic nie robią, mieszkania nie jest w ogóle strzeżone, wchodzi kto chce i kiedy chce , z zamkniętej walizki ukradli pieniądze, telefony, strach zostawiać tam nawet coś w sejfie, sejf został wyrwany i opróżniony.
parkowanie samochodu przed mieszkaniem należy się tylko Bułgarom , ty turysto możesz zaparkować na zadupiu w jakiś opustoszałych dziurach na porzuconej budowie czy w krzakach bo na ulicy pod posesja gdzie mieszkasz parkuje tylko właściciel czy Bułgarzy dla turystów z zagranicy nie ma miejsca (gy zwalniają miejsce -stawiają butelki 5 litrowe tzw. rezerwacja )nie wiesz kiedy ci ogołocą lub zniknie Twój samochód .
parkowanie samochodu przed mieszkaniem należy się tylko Bułgarom , ty turysto możesz zaparkować na zadupiu w jakiś opustoszałych dziurach na porzuconej budowie czy w krzakach bo na ulicy pod posesja gdzie mieszkasz parkuje tylko właściciel czy Bułgarzy dla turystów z zagranicy nie ma miejsca (gy zwalniają miejsce -stawiają butelki 5 litrowe tzw. rezerwacja )nie wiesz kiedy ci ogołocą lub zniknie Twój samochód .
Przestrzegam wszystkich!!!!!!!!
którzy jada pierwszy raz do Bułgarii , to jest kraj zacofany 20 lat za nami jeżeli ktoś chce wrócić się do lat 70-80 i spędzić urlop to proszę bardzo KAŻDY MA SWÓJ ROZUM , ale jeżeli pragniecie odrobinę " normalnych warunków" mieszkalnych i miłego pobytu to zapomnijcie o tym kraju, ceny jak na zachodzie a standard jak na wschodzie z lat komunizmu , stracicie pieniądze , nerwy, nabawicie się zatruć żołądkowych, morze brudne bułgarski naród jest bardzo nieuprzejmy wobec turystów daleko im np.: do Chorwatów . Jeżeli kogoś nie lubicie i życzycie mu nieudanych wakacji to polecajcie wakacje w tylko Bułgarii!
Odwiedziliśmy przez lata kilkadziesiąt krajów na wakacjach Europa, Ameryka, Azja ale takiego badziewia jak w Bułgarii nigdy nie było i nie ma tu znaczenia czy hotel*** czy kwatera prywatna liczy się jeszcze uprzejmość-gościnność , po prostu Bułgaria była koszmarem który będzie się śnił przez następne lata , to jest nasze zdanie, jeżeli ktoś lubi wydawać pieniądze w błoto na to gówno i twierdzi ze bzdury piszemy ,to zapewne mieszka w Polsce w jakimś chlewie i nie przeszkadzają mu wakacje w syfie z traktowaniem jak bydło pewnie cieszy się ze ma warunki z lat 70 z widokiem na PGR , prostakowi nigdy nie przetłumaczymy , pewnie nigdzie jeszcze nie był oprócz Bułgarii i Rumuni , będzie cieszył michę ze ma mniej gnoju wokół siebie niż w własnym podwórku.
2.czy raczej uwierzycie wielu turystom co na własnej skórze przeżyli ten koszmar ?
Odwiedziliśmy przez lata kilkadziesiąt krajów na wakacjach Europa, Ameryka, Azja ale takiego badziewia jak w Bułgarii nigdy nie było i nie ma tu znaczenia czy hotel*** czy kwatera prywatna liczy się jeszcze uprzejmość-gościnność , po prostu Bułgaria była koszmarem który będzie się śnił przez następne lata , to jest nasze zdanie, jeżeli ktoś lubi wydawać pieniądze w błoto na to gówno i twierdzi ze bzdury piszemy ,to zapewne mieszka w Polsce w jakimś chlewie i nie przeszkadzają mu wakacje w syfie z traktowaniem jak bydło pewnie cieszy się ze ma warunki z lat 70 z widokiem na PGR , prostakowi nigdy nie przetłumaczymy , pewnie nigdzie jeszcze nie był oprócz Bułgarii i Rumuni , będzie cieszył michę ze ma mniej gnoju wokół siebie niż w własnym podwórku.
Blog jest szczerą - prawdziwą informacją z oryginalnymi zdjęciami dla potencjalnie wybierających się tam pierwszy raz !
Wybierajcie :
1.będziecie wierzyć naganiaczom z Bułgarii, Polski , opisom z pseudo- biur że jest super w Bułgarii , ryzykować czas i pieniądze żeby przeżyć największy koszmar swojego życia ?
1.będziecie wierzyć naganiaczom z Bułgarii, Polski , opisom z pseudo- biur że jest super w Bułgarii , ryzykować czas i pieniądze żeby przeżyć największy koszmar swojego życia ?
2.czy raczej uwierzycie wielu turystom co na własnej skórze przeżyli ten koszmar ?
DLA NIEDOWIARKÓW !!!
Opinie innych turystów znalezione w sieci Bułgaria - 2011r.:
OGÓLNIE NIE POLECAM. ŁADNIE WYGLĄDA TYLKO NA ZDJECIACH, ALE NA ZYWO MASAKRA. Omijac z daleka,szkoda zdrowia i kasy.Zdecydowanie nie polecam!
BRUDNO I SMIERDZACO.OBSLUGA NIEKULTULARNA .WLASCICIELE TRAKTUJA TURYSTOW JAK ZLO KONIECZNE, WEDLUG MNIE POWINNI ZMIENIC ZAJECIE, DO PROWADZENIA HOTELI SIE NIE NADAJA.W TYM MIEJSCU CZAS SIE ZATRZYMAL NA EPOCE KOMUNIZMU.
powyrywane gniazdka, plamy na scianach, lodowka zepsuta, lazienka brudna, cieknaca woda, spluczka prowizorka, fugi przy wannie zagrzybiale, Obsluga w barach i kuchni tragedia, niemila, 0 usmiechu, jakby tam byli za kare a turysci to wrog. Kuchnia to koszmar.Brud, posilki nieurozmaicone, warzywa niedogotowane, zimne, niedoprawione, poplamione obrusy, stosy brudnych naczyn na stolach. Liczne usterki(urwana klamka,nie domykający się balkon, rozwalajace sie łóżko). Brudno na stołówce oraz basenie. Obsługa bardzo nieprzyjemna, nie można się porozumieć po angielsku, po niemiecku i rosyjsku też jest ciężko. Sprzątaczki, które wymieniają w pokojach tylko śmieci kradną ubrania z walizek, lakiery do paznokci, kosmetyki z łazienki. Pokoje są malutkie, z 2 osobowych zrobione sa 4 lub 5 osobowe. Otoczenie hotelu brudne i obskurne, na głównym deptaku zapach szamba. Personel nieuprzejmy nikt nie powiedział dzień dobry, wszyscy zachowywali się tak jakby robili od niechcenia pan przy barze zanim coś podał to trzeba było czekać aż rozwiąże krzyżówkę albo skończy flirtować z dziewczynami. Jedzenie zawsze ZIMNE i podawane brudną łapą, jak dla psa - niejadalne.
jedna na dziesięć osób trafi na lepsze lokum -link ;
Inni piszą-link :
Z karabinami i noktowizorami na złodziei... czereśni w Bułgarii.
jedna na dziesięć osób trafi na lepsze lokum -link ;
Inni piszą-link :
opinie innych cd...
Wróciłam z BUŁGARII!!!! Jaki syf był!!! Konie sie pasły w centrum miasta, wozy z osłami, slumsy czyt. slamsy (to takie domy ze śmieci). Normalnie katastrofa!!!! No ale najważniejsze że opalona jestem:)Za tydzień do szkoły
link
Policja w północnej Grecji aresztowała dziewięcioro Bułgarów oskarżonych o kradzież z greckich pól ziemniaków.
Złodzieje piasku zatrzymani, koło Sozopola
Niech diabli wezmą takie wczasy, przez 5 lat latałem do Egiptu i mnie podkusiła w tym roku Bułgaria, nie dość ze drożyzna (te opłaty plażowe i klimatyczne, napoje do byle jakich posiłków itp.) to jeszcze lało codziennie przez dwa tygodnie. Faktycznie tylko wódka była tania i to nas uratowało. Dwa tygodnie w 4* w Egipcie all inclusiw kosztowało mnie 2600 zł a dziadostwo Bułgarskie łącznie 4000 zł. i jeszcze zimna woda z gryzącymi robalami (trzeba się ruszać by nie szczypały), glony na plażach i oszuści w kantorach. Nigdy w życiu !!!!!!!!!!!! Stracony urlop. Jadę nad nasze morze.
Byłam parę lat temu koło Złotych Piasków i nie pojadę więcej. Parę szybkich uwag:
- znajomi jechali z nami w 2 auta - oba straciły koła na wyrwach, a o pomoc niełatwo
- wcale nie za tanio
- Bułgarzy nie za mili
- miejscowości są po prostu brzydkie i często w remoncie
- plaże wąskie i brudnawe
- woda w morzu średnio zachęca do kąpieli
- jedzenie da się przełknąć i nie takie tanie - a zjeść lubię i wypić
- oszukują
Byłem w te wakacje w Bułgarii , powiem jedno.... takiego burdelu nie było w Polsce nawet w 1989 i wcześniej, cały kraj tak brudny i syf total.
Kraj naprawde piękny ale mentalność ludzi jest okropna:|
Na 10sklepów tylko w jednym spożywczaku mnie nie okantowali...:/
- znajomi jechali z nami w 2 auta - oba straciły koła na wyrwach, a o pomoc niełatwo
- wcale nie za tanio
- Bułgarzy nie za mili
- miejscowości są po prostu brzydkie i często w remoncie
- plaże wąskie i brudnawe
- woda w morzu średnio zachęca do kąpieli
- jedzenie da się przełknąć i nie takie tanie - a zjeść lubię i wypić
- oszukują
Byłem w te wakacje w Bułgarii , powiem jedno.... takiego burdelu nie było w Polsce nawet w 1989 i wcześniej, cały kraj tak brudny i syf total.
Kraj naprawde piękny ale mentalność ludzi jest okropna:|
Na 10sklepów tylko w jednym spożywczaku mnie nie okantowali...:/
>>> Inni bloga piszą <<<
Bułgaria- wizyta kamperem
Bałgarija i w ryja!
Jako nałogowy tropiciel syfu i cyniczny poszukiwacz niedoskonałości świata ludzkiego z wielkim zadowoleniem odnotowałem, iż Bułgaria....
http://www.wywrota.pl/db/artykuly/15939_balgarija_i_w_ryja_stach.html
Sofia 4 sierpnia 2011
Lokomotiv Sofia – Śląsk 0-0 k 3-4
http://www.fanslask.fuckpc.com/?p=7018
Oczami dziecka !
blog 11 –latki
dziecko pisze na swoim blogu tak :
http://olgusiaa08.bloog.pl/id,3651178,title,Juz-po-WAKACJACH,index.html
Czego oni nie kradną ????????
Policja w północnej Grecji aresztowała dziewięcioro Bułgarów oskarżonych o kradzież z greckich pól ziemniaków.
Złodzieje piasku zatrzymani, koło Sozopola
Z karabinami i noktowizorami na złodziei... czereśni w Bułgarii.
WSPOMNIENIA TURYSTY Z UDANYCH WAKACJI ?????????
po 4 dniach pobytu w hotelu XXX w Słonecznym Brzegu skradziono mi
samochód ze "strzeżonego" parkingu hotelowego, nikt nie zainteresował się
zaistniałą sytuacją, właścicielka hotelu - krzykliwa bułgarzyca
(która nota bene jeżdzi najnowszym Mercedesem) oskarżyła mnie, że po
prostu sprzedałam samochód (!!!!) pomimo, że miałam wszystkie
doumenty i kluczyki. Pomimo kamer na parkingu wszystkie zapisy
zostały usunięte. Policja nawet nie pofatygowała się na miejsce, a
polski konsul nie raczył pomóc w zorganizowaniu powrotu do Polski,
który samolotem kosztował mnie za 3 osoby 700 Euro. Konsul XXX
miał ważniejsze rzeczy - jak powiedział przez telefon (który chociaż
odebrał)- miał delegację marynarki wojennej. SKANDAL. Jedyną miłą
osobą była rezydentka XXXX. Z pewnością nie pozostawię tej
sprawy, skarga na hotel zostanie przekazana do Ambasady i nie tylko,
cała obsługa w XXXX Beach to banda złodziei, ponieważ kradzież
mojego samochodu nie była pierwsza i jestem pewna, że wszystko
zostało nagrane przez właścicieli hotelu, którzy dziwnym trafem
przez cały sezon tj. od 4 lipca mieli zresetowany system nagrywania
kamer, co stwiedził na miejscu człowiek, który instalował system -
by the way Polak. Jeśli wybierasz się tam samochodem, to możesz być
pewien, że wrócisz już bez niego.
samochód ze "strzeżonego" parkingu hotelowego, nikt nie zainteresował się
zaistniałą sytuacją, właścicielka hotelu - krzykliwa bułgarzyca
(która nota bene jeżdzi najnowszym Mercedesem) oskarżyła mnie, że po
prostu sprzedałam samochód (!!!!) pomimo, że miałam wszystkie
doumenty i kluczyki. Pomimo kamer na parkingu wszystkie zapisy
zostały usunięte. Policja nawet nie pofatygowała się na miejsce, a
polski konsul nie raczył pomóc w zorganizowaniu powrotu do Polski,
który samolotem kosztował mnie za 3 osoby 700 Euro. Konsul XXX
miał ważniejsze rzeczy - jak powiedział przez telefon (który chociaż
odebrał)- miał delegację marynarki wojennej. SKANDAL. Jedyną miłą
osobą była rezydentka XXXX. Z pewnością nie pozostawię tej
sprawy, skarga na hotel zostanie przekazana do Ambasady i nie tylko,
cała obsługa w XXXX Beach to banda złodziei, ponieważ kradzież
mojego samochodu nie była pierwsza i jestem pewna, że wszystko
zostało nagrane przez właścicieli hotelu, którzy dziwnym trafem
przez cały sezon tj. od 4 lipca mieli zresetowany system nagrywania
kamer, co stwiedził na miejscu człowiek, który instalował system -
by the way Polak. Jeśli wybierasz się tam samochodem, to możesz być
pewien, że wrócisz już bez niego.
To musisz koniecznie przeczytać !!!!!!!!!!!!
Wakacje w Bułgarii często oznaczają pokój z widokiem na beton oraz oszustwa w kantorach, których „pilnują” ochroniarze – wysłannicy mafii. Nawet rezydenci opiekujący się „hotelowym bydłem” dorabiają na turystach.
POLSKA > Zatrzymano obywateli Bułgarii, którzy są podejrzewani o czerpanie korzyści z nierządu i handel ludźmi źródło:
http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/warszawa/trzech-bulgarow-zatrzymanych-za-handel-ludzmi,1,5022270,region-wiadomosc.html
POLSKA> Zatrzymany za oszustwa Bułgar przyznał się do popełnionego czynu za co grozi mu do 8 lat więzienia.
źródło:
http://www.bilgorajska.pl/aktualnosc,3563,0,0,0,Bulgar-zatrzymany-za-oszustwa.html
Cdn….
w internecie powstało wiele stron o Bułgarii to są przeważnie strony "naganiaczy" zachęcających do wyjazdu na Bułgarię , wiele z tych stron posiada forum lub miejsca na komentarze ,aby przekonać się czy to co tam ktoś opisuje jest prawdą , wystarczy np: przejrzeć czy są wpisy negatywne , jeżeli nie ma - radzę wpisać coś negatywnego ,przekonacie się następnego dnia , czy został wpis skasowany? , ocenicie czy strona jest wiarygodna i warta czytania !warto tez zwrócić uwagę na częste pojawianie się tych samych nicków pod komentarzami, przecież nikt z turystów co byli tam czy pierwszy raz jadą - nie siedzi miesiącami , latami na forach turystycznych .
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)